„Otwartość, przyjazność, przedsiębiorczość i akademickość” to cztery filary lubelskiej strategii biznesowej, którą miasto wdraża w życie od kilku lat. Podczas konferencji „Czym Lublin inspiruje biznes”, która odbyła się 28 kwietnia w Warszawie zaproszeni przedsiębiorcy, inwestorzy, eksperci i doradcy ekonomiczni rozmawiali o tym, co to oznacza w praktyce oraz jak miastu udaje się tworzyć mechanizmy zachęcające do lokowania inwestycji w sercu Lubelszczyzny.

 Rolnictwo, przemysł spożywczy, żywność ekologiczna, biotechnologie, lotnictwo, logistyka – ponad 100 uczestników, którzy byli obecni na spotkaniu próbowało określić biznesowy profil Lublina
a różnorodność ich odpowiedzi świadczy o dużym potencjale miasta. Mariusz Sagan, Dyrektor Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów oraz współautor strategii “Lublin 2020” przekonywał, że najdalej za 10 lat Lublin będzie w pierwszej lidze lokalizacji inwestycyjnych w Polsce obok Krakowa
i Wrocławia. Dlaczego? Ponieważ miasto skutecznie i konsekwentnie buduje ekosystem biznesowy, pokonując bariery inwestycyjne oraz umiejętnie wykorzystując lokalne zasoby. Podkreślają to również eksperci, w których ocenie Lublin jest drugim najszybciej rozwijającym się miastem
w Polsce.

Dyrektor Sagan jasno podkreślił, że rolą miasta jest aktywne wspieranie lokalnego biznesu. Przypomniał, że Lublin jako jedyne miasto w Polsce ma wpisaną „akademickość” w swoją strategię i historię. Z dyskusji, które toczyły się podczas konferencji „Czym Lublin inspiruje biznes”, wynika, że to właśnie kapitał ludzki jest przyszłością regionu. Wyzwanie jakie stoi przed władzami miasta, to zatrzymanie najlepszych absolwentów u siebie.

Kilka lat temu powołaliśmy Lubelską Wyżynę IT, ponieważ zdefiniowaliśmy sobie ten sektor jako kluczowy dla rozwoju lokalnej gospodarki” – mówił Dyrektor Sagan. „Wsparcie jakiego udzielamy firmom, które działają w tej branży oraz uczelniom, a nawet gimnazjom i podstawówkom po to, aby promować ten kierunek nauki przynoszą bardzo dobre efekty. Obecnie 90% absolwentów kierunków IT zostaje w Lublinie” – dodał Mariusz Sagan, Dyrektor Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów Urzędu Miasta Lublin. Ten przykład świadczy o tym, że władze Lublina mają pomysł jak zarządzać lokalnymi zasobami oraz wspierać strategiczne obszary gospodarki.

Kolejnym przykładem jest zaangażowanie miasta w tworzenie nowoczesnego ekosystemu branży lotniczej w Polsce. W ubiegłym roku Urząd Miasta Lublin, Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego oraz PZL-Świdnik powołały Lubelski Klaster Nowoczesnych Technologii Lotniczych. Krzysztof Krystowski, Prezes, PZL-Świdnik podkreślał, że przemysł high-tech powiązany z sektorem obronno-lotniczo-kosmicznym w zdecydowany sposób podnosi kluczowe wskaźniki ekonomiczne. Przypomniał, że w Europie tylko 5 krajów produkuje śmigłowce, w tym Polska, dlatego warto wykorzystać nasze zaplecze, aby budować przewagę konkurencyjną na arenie międzynarodowej. Warto przypomnieć, że od 2010 roku właścicielem PZL Świdnik jest włosko-brytyjska firma projektująca i produkująca śmigłowce AgustaWestland.

Ekonomista i analityk rynków finansowych Marek Zuber, który bardzo kibicuje miastu podkreślał, że potrzebuje ono więcej inwestorów zagranicznych. O ile władze miasta aktywnie działają na rzecz wsparcia lokalnych przedsiębiorców, to powinny również położyć większy nacisk na przekonanie do siebie graczy międzynarodowych. Paweł Poncyljusz, wiceprezesem zarządu grupy AVIO podpowiadał, że dla środowiska biznesowego najbardziej wiarygodni są inni przedsiębiorcy a nie przedstawiciele administracji. Budowanie i promowanie case studies we współpracy z inwestorami już obecnymi w Lublinie powinno stanowić ważny element komunikacji B2B.

Innym obszarem, zdefiniowanym podczas konferencji jako wyzwanie, jest infrastruktura drogowa. Uczestnicy spotkania jednogłośnie stwierdzili, że dopiero ukończenie drogi ekspresowej S17, czyli podłączenie Lublina do europejskiej sieci dróg, pozwoli miastu w pełni rozwinąć skrzydła. Władze miasta zapewniły, że wydarzy się to w ciągu najbliższych 3 lat.

Przy okazji rozmowy o ukończeniu inwestycji infrastrukturalnych w regionie, został wywołany temat wschodnich sąsiadów. Aktualne wydarzenia na Ukrainie doprowadziły do zwiększonego zainteresowania tamtejszych inwestorów terenami na Lubelszczyźnie i jak przyznał na konferencji Tadeusz Buczek z Departamentu Gospodarki i Innowacji Urzędu Marszałkowskiego, rozmowy z kilkoma potencjalnymi firmami rozważającymi przeniesienie swojego biznesu do Lublina i okolic są już w toku. Z kolei przedstawiciel firmy logistycznej Raben Andrzej Siess zauważył, że kryzys na Ukrainie prędzej czy później się skończy, a to w naturalny sposób uczyli Lublin miastem tranzytowym do wschodniej części Europy.

Podczas konferencji, jej uczestnicy wielokrotnie podkreślali, że Lublin kojarzy się z rozwojem. Przejawia się to w przyroście inwestycji w regionie, również tych o charakterze hotelowym. Nie należy zapominać, że Lublin to miasto atrakcyjne turystycznie oraz miejsce wielu wydarzeń biznesowych związanych z branżami rozwijającymi się w mieście. Mimo niemałej bazy hotelowej, nadal jest przestrzeń, a nawet potrzeba kreowania nowych miejsc noclegowych. „Do tej pory
w Lublinie hotele były domeną lokalnych inwestorów
” – mówił Adam Konieczny, Country Head Poland, Christie + Co.Teraz przyszedł czas na sieci hotelowe, jak chociażby Hilton, który jest bardzo zainteresowany otworzeniem swojego hotelu w mieście”.

Myślę, że po dzisiejszej konferencji nikt nie ma wątpliwości, że warto myśleć o Lublinie w kontekście inwestycji biznesowych” – powiedział Artur Szymczyk, Zastępca Prezydenta ds. Inwestycji
i Rozwoju
. „Biorąc pod uwagę bardzo dobrą jakoś życia, lokalny potencjał ludzki, nasze pozytywne nastawienie do przedsiębiorców oraz fakt, że w ciągu 3 lat zniesiemy barierę komunikacyjną, Lublin będzie w czołówce polskich destynacji dla biznesu” – dodał.

Nadchodzące wydarzenia/konferencje